Położone na wyspie Wolin Międzyzdroje to jedna z piękniejszych i w pewien sposób elitarna miejscowość wypoczynkowa. Jej uroda bierze się z usytuowania wschodniej części plaży u stóp malowniczego klifu, którego najwyższy punkt – Kawcza Góra – wznosi się na wysokość 61 m n.p.m.  Dużą atrakcją miasta jest odbywający się co roku w czerwcu Festiwal Gwiazd (filmu i teatru), które pozostawiają po sobie ślad w formie odcisków dłoni na Promenadzie Gwiazd.

Ogromną zaletą tej miejscowości wypoczynkowej jest obecność parku przyrodniczego, w związku z czym można w sposób idealny połączyć wypoczynek na łonie natury, z dala od zgiełku, z typową dla kurortów rozrywką. (Z tego też względu autorka tego tekstu tę właśnie miejscowość wybiera na wypoczynek nad morzem.)

Trochę historii

Do połowy XIX w. Międzyzdroje były biedną rybacką wioską. Pierwsze obiekty kąpieliskowe na plaży powstały w latach 30. XIX w., a na przełomie XIX/XX w. miejscowość stała się modnym kurortem posiadającym zakład solankowy, spacerową promenadę, Park Zdrojowy, hotele, pensjonaty i wille oraz drewniane molo.

Wiele starych pensjonatów zachowało się, ale w chwili obecnej dominują nowo wybudowane, bardziej luksusowe hotele. Stare, drewniane molo zastąpiono w 2004 r. żelbetowym o długości 395 m.

Dzięki funduszom unijnym Międzyzdroje znacznie wypiękniały. Trochę przebudowano centrum (okolice mola), powstało mnóstwo trawników, fontann, ławek.

Plaża i Woliński Park Narodowy

Plaża w Międzyzdrojach rozciąga się na całej szerokości tego uzdrowiska, ale jej najciekawsza część – dla tych, którzy nie lubą plażowej monotonii – znajduje się we wschodniej części miasta. W miarę oddalania się od zabudowy i zbliżania do granicy Wolińskiego Parku Narodowego wybrzeże przekształca się w stromy klif porośnięty drzewami. Jego najwyższy punkt, wspomniana Kawcza Góra, ma wysokość 61 m i stanowi doskonały punkt widokowy. Dostać się tam można zarówno z plaży, stromymi, wąskimi schodami, jak i z samego miasta, piękną aleją w parku z bukami i sosnami. Sama plaża staje się miejscami bardzo wąska, ale kto lubi ciszę i spokój, a niestraszny mu spacer, znajdzie je właśnie tu, w sporym oddaleniu od hałaśliwych i zatłoczonych kąpielisk oraz rybnych restauracji. Bardzo urozmaicona linia brzegowa Wolińskiego Parku Narodowego to idealne miejsce do wędrówek. Można spacerować po niej godzinami, a zmęczeni wędrowcy z łatwością znajdą przyjemne miejsce do odpoczynku na licznych pniach drzew. To efekt podmywania zalesionych brzegów klifu przez morze. Znaczne szkody wyrządziła tu dodatkowo potężna nawałnica, która miała miejsce jesienią 2013 r.

Woliński Park Narodowy to jedyny w Polsce park morski. Utworzony w 1960 roku, swą nazwę wziął od największej polskiej wyspy – Wolin. Zajmuje obszar 10937 ha. Wspomniany klif i dobrze zachowane lasy bukowe to jego największe atrakcje. Na jego terenie, w odległości 1,2 km od miasta, znajduje się zagroda żubrów.

Na zdjęciu: zagroda żubrów w WPN.

Promenada Gwiazd

Ekskluzywna, hotelowo-restauracyjna część miasta rozpoczyna się od strony wschodniej charakterystycznym białym budynkiem hotelu „Amber”.

Tu co roku, w czerwcu, zatrzymują się polskie gwiazdy filmowe i teatralne, goszczące w w Międzyzdrojach w ramach Festiwalu Gwiazd. Ich obecność upamiętniają odciski dłoni na chodniku Promenady Gwiazd, a także pomniki wybitnych aktorów.

Centrum i molo

Pomiędzy hotelem Amber a molo znajduje się ścisłe, hotelowo-restauracyjno-rozrywkowe centrum Międzyzdrojów. Dzięki unijnemu dofinansowaniu zostało ono bardzo ostatnio upiększone – pojawiły się fontanny, kwietne rabaty, a w bezpośrednim sąsiedztwie molo także ławki i trawniki.

Dużą zmianą na lepsze okazało się usunięcie hałaśliwych otwartych salonów gier i tym podobnych przybytków, dzięki czemu miasto stało się cichsze i spokojniejsze (to samo dotyczyło zresztą plaży). Kolejną korzystną zmianą jest ograniczenie do minimum liczby typowych dla polskich kurortów – a tak je szpecących! – straganów z kiczowatymi pamiątkami i plastikowymi zabawkami. Za to wczasowicze mają do dyspozycji mnóstwo lokali – kawiarni, restauracji i barów.

Największą atrakcją centrum jest molo, najdłuższe betonowe molo w Polsce – niestety, jego urodę psują nazbyt liczne punkty gastronomiczne. Na molo prowadzi charakterystyczny pasaż restauracyjno-handlowy, który w razie potrzeby może służyć jako schronienie przed deszczem!

Na końcu znajduje się mała przystań dla statków wykonujących rejsy wycieczkowe do Świnoujścia oraz rejsy po morzu.

Hotele i gastronomia

Wybór hoteli i pensjonatów jest w Międzyzdrojach bogaty. Zachowało się tu sporo stylowych, przedwojennych willi – wiele z nich znajduje się w zacisznej, zachodniej części uzdrowiska. Ale ponieważ jest to bardzo atrakcyjny kurort, zbudowano tu ostatnio wiele nowych eleganckich pensjonatów. Niestety, zabudowę psuje widok nowoczesnych apartamentowców.

Wielbiciele dań rybnych znajdą w Międzyzdrojach wiele punktów gastronomicznych serwujących ryby.

Kurort nie posiada wprawdzie typowej przystani rybackiej, ale dwa stacjonujące bezpośrednio na plaży kutry zapewniają codzienną dostawę świeżych ryb, które można zjeść w restauracyjkach na plaży albo w okolicy, ale to już w mniej eleganckim otoczeniu.

Zalesie – Poligon V-3

Z wielu atrakcji, głównie przyrodniczych, okolicy wybraliśmy wycieczkę do Zalesia, gdzie znajdują się resztki wyrzutni rakiet V-3. V-3 były działem, w którym prędkość pociskowi nadawały eksplozje, wywoływane kolejno w miarę poruszania się go wewnątrz lufy. Pociski tej broni, wylatujące z prędkością 1 500 m/s przy zasięgu 165 km, miały być skierowane na Londyn. Z poligonu w Zalesiu pozostało bardzo niewiele pamiątek, ale skromne muzeum mieszczące się w bunkrze u stóp góry prezentuje szczegółową historię tej broni.

Niespodzianka

W czasie spaceru po mieście zauważyliśmy sklep z holenderskim szyldem oferującym holenderskie wyposażenie mieszkań.

Renata Głuszek

Zdjęcia: Renata Głuszek, fotopolska.eu